Jeśli zastanawiałeś się kiedykolwiek, skąd wynika tak ogromna popularność malarstwa Gustava Klimta, odpowiedzi jest wiele. Dziś jako jedną z nich chciałabym wykorzystać absolutnie fantastyczny i kunsztowny obraz tego malarza. Złote łzy Gustava Klimta to dzieło, które na długo zostaje w pamięci i doskonale odzwierciedla to, co tak naprawdę podbija serca wszystkich, którzy pokochali austriackiego twórcę. Gotowi na podróż przez secesyjne góry i doliny?
Złote łzy Gustav Klimt – jaka historia stoi za tym obrazem?
Sztuka, kobiety, erotyka… motywy w twórczości Klimta często były do siebie mocno zbliżone, podobnie jak sam styl artysty. Najpopularniejszy z jego obrazów to chyba szczególnie wyjątkowy “Pocałunek”, historia miłości i pożądania. A “Złote łzy“? Gustav Klimt z pewnością chciał coś w tym przekazać, no ale właśnie… co? Jaka jest jego historia?
Piękno tkwiące w szczegółach
Nie da się ukryć, że to obraz, który porusza. Zbliżenie na emocjonalną kobiecą twarz, ciepłe, złote kolory, ogromne oczy, lekki uśmiech… czy jednak smutek? Co stoi za wyrazem twarzy postaci uwiecznionej na obrazie? Można by zaryzykować, że to uśmiech niemal jak z Mona Lisy. Mieszanka smutku i melancholii, zupełnie jak na myśl o najpiękniejszych wspomnieniach. Złote łzy Gustav Klimt malował w swoim złotym (i dosłownie, i metaforycznie) okresie twórczości. Zakręcone włosy postaci z jednej strony doskonale wpasowują się w czas, w którym malował, ale zarazem przywodzą na myśl złote kędziory Wenus Botticellego. Może to dobry trop?
